
Colette (Meilland 1994)
synonim: John Ceats, Genevieve, Meiroupis,
krzyżówka odmian: (Fiona x Friesia) x Prairie Princess.
Róża krzaczasta/parkowa z grupy Romantica Rose, wychodowana przez Meillanda w 1994 roku. Kwiaty niezwykłej urody, średniej wielkości, bardzo pełne (ponad 100 płatków), w kolorze jasnego różu i brzoskwini, o intensywnym zapachu herbatnim. Pojawiają się w pękach po kilka na pędzie. Ta odmiana kwitnie przez całe lato do jesieni z krótka przerwą po pierwszym kwitnieniu. Powtarza kwitnienie słabiej niż podczas głównego kwitnienia w czerwcu.

Trzyletni krzew kwitł w czerwcu/lipcu ponad 4 tygodnie wydając ponad 300 kwiatów!!! To rekord wśród róż parkowych w moim ogrodzie! 🙂 Po krótkiej przerwie powtarzał kwitnienie, choć już mniej obficie. Pojedyńcze kwiaty ukazują sie aż do mrozów. Dość sztywny, wyprostowany krzew osiąga wysokość do 2 m i szerokość 1 m. Biorąc pod uwagę odporność na choroby, Colette bardzo dobrze zdaje egzamin! W ciągu ostatnich 3 lat wcale nie chorowała. Liście ciemno zielone wspaniale kontrastują z jasnymi kwiatami! Pokrój krzewu symetryczny, wyprostowany. Podczas kwitnienia pędy przechylają się na boki tworząc półkulistą formę. Idealna odmiana na miejsca reprezentacyjne, duże, mieszane rabaty lub żywopłot. Colette rośnie u mnie w miejscu lekko ocienionym po południu. To stanowisko sprawdza się doskonale. Kwiaty pozostają dłużej na pędach.
W pierwszych latach po posadzeniu starałam się ciąć pędy dość silnie, skracając wiosną zeszłoroczne przyrosty mniej więcej o połowę. Krzew ładnie się zagęścił i rozrósł regularnie na wszystkie strony. Po pierwszym kwitnieniu warto przyciąć końcówki pędów nad 2-3 liściem od góry co pobudzi różę do ponownego wypuszczania pąków kwiatowych.

Chcę tu mocno podkreślić, że pierwsze lata mogą zawieść wasze oczekiwania wobec Colette. Pojedyncze kwiaty szybko przekwitają ale proszę się nie zniechęcać i dać czas róży na pełny rozwój krzewu.
Pierwszego roku mały krzaczek z kilkoma słabymi kwiatami wcale mnie nie zachwycał. Drugi rok, nie był lepszy …
Dopiero w kolejnych latach Colette pokazała na co ją stać. Zakorzeniła się głęboko i rozwinęła dużą ilość pędów, które wydały setki kwiatów! Dopiero teraz ta mnogość kwiatów na krzewie przyciąga uwagę! Musicie to zobaczyć! Już nie widać szybkiego przekwitania bo każdego dnia otwierają się kolejne pąki i rozkwitają kolejne kwiaty! Przekwitnięte płatki same opadają i krzew zawsze wygląda elegancko.

Dla mnie to jedna z najlepszych współczesnych odmian parkowych! Długie kwitnienie, dobre zdrowie oraz przepiękne kwiaty o mocnym zapachu!
Po kliknięciu na zdjęcie, obraz wyświetla się w oryginalnym rozmiarze.






Colette pięknie prezentuje się też na rabacie mieszanej w towarzystwie powojników i bylin. Poniżej wśród dzwonków, naparstnic i powojnika Generał Sikorski.
Poniżej widok całej rabaty: od lewej Graham Thomas Climbing, Colette i z przodu Acropolis.

Niezwykle zachwycająca róża, a ilość kwiatów na krzewie zwala z nóg!!!świetny opis- kto przeczyta już się jej nie oprze.
Dziękuję! Z pewnością już się zadomowiła także w Twoim ogrodzie!
Zachęcam serdecznie wszystkich czytelników do posadzenia tej odmiany. Mało która powtarzająca róża dorówna jej obfitością czerwcowego kwitnienia 🙂